27 października 1942 r. miała miejsce największa wywózka żydowskich mieszkańców Opoczna do obozu zagłady w Treblince. Oznaczało to tak naprawdę koniec istnienia tej społeczności w naszym mieście. Osiemdziesiątą rocznicę tego wydarzenia upamiętniły władze samorządowe Opoczna, dzieci i młodzież szkolna a także przedstawiciele społeczności żydowskiej z Izraela.
Pod pomnikiem upamiętniającym likwidację opoczyńskiego getta na placu Kilińskiego kwiaty złożył burmistrz Opoczna Dariusz Kosno wraz z zastępcą Tomaszem Łuczkowskim, wójt gminy Poświętne Michał Franas, dyrektor Muzeum Regionalnego w Opocznie Adam Grabowski, dyrektor Miejskiego Domu Kultury Zdzisław Miękus, przedstawicielka Starostwa Powiatowego w Opocznie Anna Zakrzewska, goście z Izraela. Znicze zapalili także reprezentanci opoczyńskich szkół i instytucji.
Symboliczne znicze pamięci zapalono także pod pomnikiem przy alei Sportowej, który upamiętnia mieszkańców Opoczna pochodzenia żydowskiego zamordowanych przez Niemców podczas II wojny światowej. To właśnie w tym miejscu, nad brzegiem rzeki Wąglanki dokonywano zbiorowych egzekucji. Przypomniał o tym dyrektor opoczyńskiego Muzeum Adam Grabowski.
Następnie uczestnicy przeszli przez historyczną dzielnicę żydowską Opoczna, w której mieściło się getto. Mijając między innymi budynek synagogi czy dawną siedzibę Judenratu, dotarli na miejsce cmentarza żydowskiego przy ul. Limanowskiego. Tutaj odbyła się modlitwa za zmarłych i pomordowanych, którą poprowadził ks. Jan Serszyński. Rys historyczny społeczności żydowskiej Opoczna i jej zagłady przypomniał zebranym Adam Grabowski. Dzięki staraniom Urzędu Miejskiego w Opocznie oraz Muzeum Regionalnego dawny cmentarz żydowski został także upamiętniony okazałą tablicą informacyjną.
Na zakończenie czwartkowych uroczystości przedstawiciele strony izraelskiej udali się na opoczyński Stary Cmentarz, gdzie oddali cześć zmarłemu w tym roku Stanisławowi Wróblowi – Sprawiedliwemu Wśród Narodów Świata.
